Eurowizja 2024 rozgrzewa internautów do czerwoności. Jedno jest pewne – konkurs piosenki ma już coraz mniej wspólnego z talentem do śpiewu. Coraz więcej liczy się show i performance. Część widzów wprawił w osłupienie występ Finlandii, która na scenę wysłała biegającego golasa.
- Eurowizja 2024 zszokowała dwoma występami: Finlandią i Irlandią
- Luna, która reprezentowała Polskę nie dostała się do kolejnego etapu
- Fin, który znalazł się na scenie był przez większość czasu bez spodni i majtek
Finlandię podczas Eurowizji 2024 reprezentował Windows95man, który wystąpił z utworem „No rules”. Można powiedzieć, że cały występ doskonale odzwierciedlił tytuł utworu. To był bardziej spektakl niż występ wokalny. Na początku na scenie pojawiło się gigantyczne jajo, z którego „wykluł się” wokalista. Mężczyzna miał na sobie jedynie T-shirt i wyglądał jakby nie miał majtek. W rzeczywistości, podobnie jak John Cena na rozdaniu Oskarów miał na sobie cielistą bieliznę , co nie zmienia faktu, że wyglądał na golasa – od pasa w dół – przez większość czasu. I tak zostanie zapamiętany.
Biegający Fin bez majtek po scenie. Zabawa czy oburzenie?
Na scenie dużo się działo. Nie zabrakło także sztucznych ogni i efektów specjalnych. Jednym się podobało, drudzy byli zszokowani. Wokalista jednak dobrze się bawił, a jak widać Finowie niczym się nie spinają i są wyluzowani. „Nie mogę się doczekać aż dostaną od jurorów 0, a od publiczności 200 pkt” – oto jeden z komentarzy. Jak się okazało zupełnie nietrafiony. Finlandia przeszła do finału.
Nie był to jednak jedyny szokujący występ na tegorocznym Konkursie Piosenki – równie kontrowersyjny występ miała Irlandia, która zaskoczyła pentagramem i nawiązaniami do satanizmu. Niektórych to bardziej przeraziło niż występ Fina i uznali to za najokropniejsze show.
Luna, niezależnie od tego czy umie śpiewać, czy nie (zdania Polaków co i do tego faktu są podzielone), z pewnością bardzo się starała. Akurat nie przeszła dalej, stąd możemy być posądzeni o celowo negatywne komentarze wobec innych krajów. Ale przecież powinniśmy umieć się bawić i przegrywać. Myślę, że Polska nigdy nie przebiłaby rozmiarem tego typu show jak to miało miejsce w przypadku Finlandii i Irlandii. Wszystkie te eurowizyjne występy jednak dają do myślenia, czy aby na pewno w dobrym kierunku zmierza ten Konkurs, jakby nie patrzeć – Piosenki.
