Jesteśmy w środku ferii zimowych. W Zakopanem i innych kurortach tłumy. Ceny karnetów na wyciągi narciarskie nie odstraszają wszystkich. Ale dla wielu stanowią bardzo poważny wydatek z urlopowego budżetu. Być może już niedługo właściciele wyciągów obniżą koszty naśnieżania i dzięki temu także ceny kartnetów.
- Ferie zimowe w pełni
- Koszty wyjazdów rosną co roku
- Właściciele wyciągów walczą o śnieg na stokach
- Hiszpanie pracują nad tańszą opcją naśnieżania
Sztuczne naśnieżanie kosztuje
Jednym z głównych kosztów z jakimi borykają się właściciele stoków narciarskich to ich naśnieżanie. Przy rosnących średnich temperaturach i kosztach energii naśnieżanie stoków co roku kosztuje więcej. Odczuwamy to wszyscy w cenach karnetów na wyciągi narciarskie.
Co mają powiedzieć Hiszpanie, u których temperatury i tym samym koszty naśnieżania stoków są jeszcze wyższe.
Prace nad nową technologią naśnieżania
Nic dziwnego, że to właśnie w Hiszpanii stworzono projekt o nazwie Laboratorium Śniegu. Projekt prowadzony przez Instytut Nauki o Materiałach w Barcelonie (ICMAB-CSIC) i FGC Turisme ma za zadanie opracowanie efektywniejszej metody naśnieżania armatkami śnieżnymi.
Pomysł polega na naśladowaniu procesów zachodzących w chmurach, powiedział Albert Verdaguer, naukowiec z ICMAB-CSIC, który kierował projektem.
Idea Hiszpanów polega na wykorzystaniu całkiem nowych składników chemicznych w procesie wytwarzania lodu. Verdaguer odkrył bowiem, że minerał o nazwie skaleń pozwala na powstanie kryształków lodu w nieco wyższych temperaturach niż wcześniej wykorzystywane w tym procesie związki. Według wczesnych wyników badań dzięki zastosowaniu nowej technologii koszty energii niezbędnej do wytworzenia śniegu mogą zostać obniżone o około 30%. Kto by nie chciał aby kartnety na polskich stokach staniały?